Czerwony nowym Zielonym! Pogrywamy sobie z owocami coraz odważniej i to się musiało tak skończyć… Dodanie dojrzałej truskawki do zielonej matchy to jak zafundowanie sobie deseru z Tokio, tyle że nad Wisłą. Pijesz = podróżujesz. Bo tu nie ma żadnych reguł! Tylko smak.